Moje milczenie w postaci braku nowych zdjęć, nie jest podyktowane jesienną depresją. Nic a nic. Jeśli ta owa depresja kogoś dopada, to niech dzisiaj spoglądnie przez okno. Słońce, słońce. A jak jutro go zabraknie, niech popatrzy na zdjęcia Eweliny i Krzyśka. Promienie słońca, ciepło uczuć, spokój miłości.Pozdrawiam też ciepło :)












 



 

1 komentarz:

Ewelina pisze...

Dzięki Mariusz :)czujemy się wyróżnieni

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy