Jakoś mam słabość do tych dziewczyn... pewnie dlatego, że to "Stachowiaczki" :) na odprężenie patrzę sobie na te radosne, beztroskie twarze, przepełnione dziecięcym uśmiechem....
Muszę jeszcze poczekać, kiedy Emilka będzie pozować wujkowi dłużej niż sekundę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz